Cebularze pełnoziarniste z kminkiem i czarnuszką

Dzisiaj przepis na prawdziwą polską pickę! 😉

Cebularz to takie specyficzny, lokalny wyrób, który niejednego może zaskoczyć. I jeśli nigdy nie zdarzyło Ci się go jeść na przerwie między jednymi zajęciami a drugimi, to musisz wiedzieć, że tradycyjny cebularz bije na głowę kupne pizzerki.

Można powiedzieć, że cebularz jest specyficzną pizzerką, ale to nie byłaby prawda – sugerowałabym raczej, że pizzerka jest raczej pizzą zmniejszoną do wielkości tradycyjnego cebularza lub drożdżówki, bo u nas przez ostatnie dziesięciolecia to właśnie te produkty były najlepszym śniadaniowym “fast foodem”.

Pomimo dużej ilości błonnika i cebuli te cebularze nie wzdymają. Sekretem jest dodanie pokaźnej ilości kminku i czarnuszki.

Jakby mnie ktoś pytał, to mogłabym nazwać tego cebularza płodnym cebularzem, bo dodatek czarnuszki trochę to determinuje.

No dobra, skoro mamy dywagację za sobą, to zajmiemy się tym, co miśki lubią najbardziej, czy przygotowaniem tej cebulowej smaczności.

Cebularze pełnoziarniste z kminkiem i czarnuszką

na 8 cebularzy o średnicy 12-14 cm

• 50 gramów świeżych drożdży,
• szklanka ciepłej wody,
• łyżka kminu,
• łyżka czarnuszki,
• 2 szklanki mąki pełnoziarnistej pszennej,
• cztery dorodne polskie cebule. Duże. Bo im więcej, tym lepiej!
• sól do smaku,
• 4 łyżki oliwy albo kopiasta łyżka masła.

Zrób zaczyn.

Drożdże rozmieszaj w ciepłej wodzie. Dodaj łyżeczkę mąki i łyżeczkę cukru. Roztrzep zaczyn i zostaw w ciepłym miejscu na 15 minut. Pamiętaj, aby zaczyn stał z dala od okna i w cieple (np. obok kaloryfera zimą, albo w okolicy piekarnika). Zaczyn możesz przykryć czystą ścierką.

Zaczyn powinien się lekko zpaienić i zwiększyć objętość – zrobi się taka pianka.

Zaczyn wymieszaj z mąką pszenną i rozpuszczonym masłem albo oliwą. Ciasto nie ma być sprężyste – raczej lekko papkowate. Dodaj szczyptę soli. Zostaw ciasto na chwilę, aby odpoczęło na ok. 15-20 minut.

Cebule obierz i pokrój w bardzo drobną kostkę. Podmaż ją na łyżce oliwy z oliwek. Gdy będzie na patelni, to dodaj sól, aby cebula puściła sok. Do masy dodaj kminek i czarnuszkę. Wymieszaj.

Na blasze ułóż papier do pieczenia.

Po 20 minutach ciasto znowu zwiększy swoją objętość. Odrywaj kęsy ciasta i obtocz każdy z nich w mące. Nie martw się, gdy będzie luźne – gdy je podsypiesz mąką, to problem zniknie. Możesz każdą kulkę rozwałkować wałkiem, a możesz ją też bezpośrednio rozpłaszczyć na blasze.

Nastaw piekarnik na 200 stopni góra-dół.

Formuj 12-14 cm placuszki (mi wchodzą 4 na blachę – muszę proporcje z przepisu robić na dwie blachy). Na wierzchu połóż cebulę. Możesz dać cebularzom jeszcze 15 minut na wyrośnięcie w ciepłym miejscu, albo od razu wpakować je do pieca – będą bardziej chrupkie i mniej wyrośnięte.

Piecz przez 15 minut.

Smacznego!

Zajrzyj koniecznie na mojego kolorowego instagrama. 🙂