Czy syrop glukozowo-fruktozowy jest gorszy od cukru?
Początek roku to wyzwania i postanowienia; gros z nich dotyczy słodyczy – ograniczenie, kompletna rezygnacja czy zamiana na zdrowsze odpowiedniki to Wasze główne postulaty. Słodycze to cukier…ale nie tylko. To w przeważającej części tani syrop glukozowo-fruktozowy, który jest bardziej niebezpieczny!
Naturalnie fruktoza występuje w owocach, miodzie, nektarze i…spermie ssaków. Pod postacią owoców nie jest niebezpieczna dla organizmu, ponieważ owoce zawierają jeszcze szereg innych składników np. błonnik, które niwelują jej działanie. Wyobraźcie sobie, że nie jest wykorzystywana przez organizm podczas wysiłku fizycznego, bo wolniej wchłania się od glukozy, co czyni ją nieprzydatną z perspektywy działania mięśni szkieletowych i np. w sportach tlenowych. Chętnie natomiast odkłada się jako znienawidzona tkanka tłuszczowa i UWAGA! nie niweluje uczucia głodu po jej zjedzeniu, podczas, gdy zwykły cukier – tak. Świadomość, że cukier jest dla nas lepszy niż fruktoza (przecież FRUKTOZA brzmi tak NATURALNIE i jest w owocach!) może być konfudujący! 🙈Fruktoza zaburza funkcję pobierania pokarmu, więc oszukuje organizm, że jest ciągle głodny, a to jest bardzo prosta droga do otyłości. I do stłuszczenia wątroby, ponieważ im więcej fruktozy, tym wątroba ma więcej do roboty, gdyż to ona ją metabolizuje.
Badania na zwierzętach wykazały, że nadmiar fruktozy wywołuje zespół metaboliczny – otyłość, dyslipidemię, stłuszczenie wątroby, nadciśnienie, insulinooporność i cukrzycę. Każde w powyższych schorzeń jest niebezpieczne dla zdrowia i prowadzi do realnego skrócenia życia. Apropos podwzgórza, hormonalnego centrum dowodzenia organizmu, jeśli ono cierpi, to zarówno kobiece jak i męskie hormony są rozstrojona. Problemy z PCOS? A może zajściem w ciążę bądź płodnością? A może wysokie LDL na lipidogramie? Przeanalizuj w takim razie, gdzie zjadasz syrop glukozowo-fruktozowy!
Dobra, gdzie chowa się winowajca? Spójrzmy:
– w konserwach,
– keczupach,
– wędlinach,
– zalewach,
– syropach na kaszel,
– kolorowych napojach,
– sokach,
– słodzonych alkoholach,
– jogurtach,
– serkach,
– czekoladach,
– lodach,
– dżemach,
– wszelakich cukierkach,
– ciastkach, ciastach i nawet w…
– pakowanym pieczywie.
Miejcie się na baczności! Wystarczy tutaj trochę więcej świadomości i korzystanie ze zdroworozsądkowego podejścia. Jeśli bardzo lubisz czekoladę i jesteś na początku swojej drogi z pracą nad nawykami, to najpierw zrezygnuj z tej, która ma syrop glukozowo-fruktozowy w składzie. Później przerzuć się na taką, która w składzie ma obniżoną ilość cukru, a na końcu szukaj dobrej jakościowo gorzkiej, bądź słodzonej np. ksylitolem (choć jeśli chodzi o ksylitol to też nie jest tak kolorowo 
).
Aha – 38% słodzidła w miodzie to fruktoza. Można jednak uznać, że miód używany jest w naszej kulturze jako prozdrowotny. Ale to także miejcie na uwadze.
Może Ci się spodobać
Czekoladowy placek ze śliwkami
Galaktogogi, czyli laktacyjne boostery
